sobota, 26 grudnia 2015

29. Skąd do jasnej cholery znasz moją siostrę?!

Chłopaki są już na scenie dobrą godzinę, a ja muszę się opiekować Lux. Postanowiłam wziąć ją na stadion, bo prawdę mówiąc bardzo chciałam zobaczyć chłopaków na scenie. 
- Mal! Poczekaj! -odwróciłam się do tyłu i od razu tego pożałowałam. 
- Czego chcesz Leon? - spytałam oschle.
- Gdzie idziesz?
- To chyba nie twoja sprawa. Możesz dać mi spokój dzisiaj? Nie mam ochoty się z tobą kłócić - powiedziałam i przyspieszyłam kroku, chcąc jak najszybciej znaleźć się na stadionie. Weszłam z małą za kulisy i obserwowałyśmy chłopaków świetnie się przy tym bawiąc.

                                                 ***

Po godzinie wszyscy byliśmy już razem w busie, który wiezie nas do hotelu. 
- Idziemy dzisiaj do klubu? - spytał jak zawsze pełen energii Lou.
- Tak!! Dawno nigdzie nie byliśmy razem. Może poza koncertem, obiadem i wszystkim innym - zaśmiałam się.
- Możemy iść - zgodzili się wszyscy.
- To załatwione. Kto dzwoni do Paula go o tym poinformować? - spytał Liam
- Ty. Nie wiem po co się pytasz, skoro dobrze wiesz - powiedział blondyn na co go uderzyłam w ramię. Gdy byliśmy w hotelu od razu pobiegłam się naszykować. Włożyłam małą czarną, do tego czarne szpilki i tego samego koloru wzięłam torebkę.
Gotowa poszłam do salonu, w którym ku mojemu zdziwieniu siedział Leon.
- Co ty tu robisz? - spytałam.
- Czekam na was. Idę z wami na imprezę. Potem dołączy do nas Stella - powiedział na jednym wdechu, jakby bał się, że mu przerwę.
- Okay.
- Okay? Nie jesteś zła?
- Nie. Jeśli mi nie będziesz wchodził w drogę, to nie będę zła.
- Okay. Jak tylko dojedziemy do klubu, stracę ci się z zasięgu wzroku - uśmiechnął się do mnie przyjaźnie. Może jestem dla niego za niemiła? Może naprawdę żałuję tego co mi zrobił? Będę potrzebowała czasu, żeby się o tym przekonać.
- Jak pojawi się Stella, dasz mi znać?
- Jasne - chłopak tak nagle się ożywił. Może się nie spodziewał się tego pytania z moich ust?
- Dzięki - powiedziałam uśmiechnęłam się do niego. Siedzieliśmy w ciszy tak długo, aż reszta nie była gotowa. Weszli wszyscy do salonu i gdy zobaczyli Leona stanęli jak wryci. Lucy z Nikolą spojrzały na mnie przerażone, a chłopaki patrzyli się na mnie zdziwieni.
- Leon jedzie z nami do klubu, a potem dołączy do nas jego siostra.
- To ty masz siostrę? - zapytał go mulat.
- Tak. Jest w wieku Harry'ego. 
- Dobra, koniec gadania. Jedziemy na imprezę - powiedziałam wyjątkowo szczęśliwa.

                                       ***

W klubie mieliśmy swoją loże. Można to nazwać lożą dla VIP'ów. Mieliśmy tam wszystko, czego nam było trzeba. Alkohol, przekąski i wiele innych. Od razu poszłam z Niallem tańczy. Od czasu do czasu zaczepiały nas jakieś fanki, ale blondyn skutecznie je odganiał. Oczywiście w trakcie tańczenia piliśmy dużo alkoholu.
- Mal? Stella przyszła - podszedł do nas Leon z lekkim bananem na twarzy.
- Okay. Już idziemy - pociągnęłam Horana za rękę do naszej loży. Usiedliśmy w tym samym momencie, gdy Leon pojawił się obok nas z brunetką przy boku. 
- Cześć wszystkim - przywitała się jak zawsze spokojnie.
- Cześć Stella - spojrzałam na nią nie pewnie. Kiedyś myślałam, że przyjaźń z tą dziewczyną będzie na całe życie.
- Stella?! - spytał dławiąc się drinkiem Zayn.
- Cześć Zayn - uśmiechnęła się do niego słodko.
- Skąd do jasnej cholery znasz moją siostrę?! - krzyknął zbyt gwałtownie Leon.

                                      ---------------------

Wróciłam do was z kolejnym rozdziałem :* Zaczynają pojawiać się komentarze, za które bardzo, ale to bardzo dziękuję. Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę :D
Mam nadzieję, że będzie ich coraz więcej.
Wracając do rozdziału... 
Jak myślicie?
Skąd Zayn zna Stellę? 
Coś ich łączy? 
Jak Lucy oraz reszta zareagują, gdy dowiedzą się prawdy?
Przepraszam jeśli rozdział jest zbyt krótki, ale wiecie... święta są i nie za bardzo mam czas pisać.

5 komentarzy:

  1. Exxxstra jak zawsze :) czekam na następny ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Boksski *.* a i życzę Ci szczęśliwego Nowego Roku ;;*/Martyna
    Ps.z niecierpliwością czekam na następny :-):-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Supeeeerowy jak zawsze ::) czekam na następny ;-) i życzę Ci abyś miała jeszcze więcej komentarzy :**

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakochałam się w twojim blogu poprostu fenomenalny *.* xox

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytasz---->komentujesz--->motywujesz i ja właśnie tak robię :-P xD
    Ps.świetny rozdział czekam na next ;;))

    OdpowiedzUsuń